Ja póki co to olewam. Dobrze skompresowany JPEG (chociażby korzystając z narzędzi online) nie jest źródłem żadnych problemów.
Druga przyczyna to zestawy narzędzi jakich używam ja, graficy i "krajacze" HTML. Przestawienie wszystkich na nowe formaty w mojej opinii to zbędne utrudnianie sobie pracy. W firmie np. do od lat używam do podglądania zdjęć xnView, który jeszcze webp nie obsługuje. Nie mam zbytnio ochoty zmieniać narzędzia tylko z tego powodu.
Oceniacz stron ( google PageSpeed insight ) oczywiście będzie rzucał warning`i ale zauważyłem, że nie mają one wpływu na końcową ocenę bo mam sporo stron, które uzyskują 100% na "tradycyjnych" formatach. Pewnie za kilka lat nowe formaty będą obsługiwane przez wszystkie narzędzia wtedy naturalnie zmieni się przyzwyczajenia.
Nie wspomnę o tym, że w systemach mamy popisane biblioteki do skalowania, kadrowania itd ... wszystkie działają w oparciu o JPEG i jakoś nie chce mi się przepisywać ich.
Niektórzy jeszcze powiadają ( choć nie wiem ile w tym prawdy ), że te formaty są bardziej optymalne dla CPU i że się szybciej renderują ale dla mnie to słaby argument.