Rozproszenie podczas nauki

0

Cześć, czy ktoś z was spotkał się albo wie jak sobie radzić ze stresem podczas nauki np programowania, chociaż może to nie tylko stres ale różne że tak powiem czynniki zewnętrzne które rozpraszają, jakieś wspomnienia itp. Wiem że to forum o programowaniu a ja pytam o sprawy psychologiczne ale jednak może ktoś się kiedyś spotkał z czymś podobnym i jakoś mi poradzi. Dziękuje z góry!

5

Możesz małymi krokami robić. Zamiast np. siedzieć kilka godzin przed większą rzeczą, to możesz podzielić to na małe kroki.
Wtedy nawet jak ci się nie chce i nie masz nastroju, to możesz się zmusić chociaż do tego, żeby odpalić IDE i poświęcić to 5 minut na stworzenie nowego projektu. A potem zająć się czymś innym. A potem jak będziesz gotowy to znowu kolejny mały krok. Najlepiej żeby to był konkretny problem do rozwiązania albo konkretna rzecz do zrobienia (nawet tak mała jak otwarcie IDE, przeczytanie artykułu o programowaniu, napisaniu małego ficzera do programu, napisanie testu jednostkowego, zrobienie commita w Git, wydzielenie funkcji do osobnego pliku itp.). wtedy małymi krokami będziesz posuwać się naprzód

czynniki zewnętrzne które rozpraszają, jakieś wspomnienia itp.

Często te czynniki mają znaczenie dopóki nie zaczniesz kodzić, a jak już zaczniesz kodzić, to nagle magicznie znikają i zaczynasz myśleć o problemach z kodem. I mija niezauważalnie godzina albo dwie, które spędziłeś na kodowaniu. Przynajmniej ja tak mam.

2

Na początek polecam zamknąć kartę z forum :) . Polecam poświęcenie czasu na nudę. Czasem leżenie na łóżku i gapienie się w sufit pozwala dojść myślom do głosu. Jak już sobie wybrzmią, to zaczyna tęsknić się za kodowaniem ;) .

1

w trakcie robienia zupełnie czegos innego daj dojsc swoim myslom o programowaniu. Mnie to pomaga jak mam problem z czyms. Czesto mnie cos rozprasza i potrafie siedziec nad czyms kilka godzin a wtedy zamykam komp, zaczynam zupelnie co innego a najlepiej jak wyjde gdzies na zewnatrz i tak idac zaczyna mi sie wszystko ukladac w calosc

0

Serial można sobie włączyć. Wtedy jest rozrywka, relaks, rozproszenie (więc "czynniki zewnętrzne które rozpraszają, jakieś wspomnienia" odchodzą na dalszy plan, bo się skupia człowiek na serialu - można nawet jakiś lekki serial włączyć, niewymagający wiele myślenia), a potem człowiek nabiera motywacji do kodzenia (czasem na zasadzie "co ja robię, tracę czas na rozrywkę, a miałem kodować, przerwę ten serial i napiszę kawałek kodu, bo poczucie obowiązku mnie wzywa").

0
Leito431 napisał(a):

Polecam nutki typu chillmix na youtubie

Jak dla mnie za bardzo absorbujący, bardziej polecam:

można wybrać coś spokojnego w tle.

0

Myślę, że to bardziej kwestia przyzwyczajenia. Lub to jest jak rozciąganie. Najpierw nie możesz sobie z tym poradzić dłużej niż pół godziny, ale potem przyzwyczajasz się i godziny mijają :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1