U mnie do tej pory odpadła z połowa z 300 osób i z 50 jest na granicy z warunkami.
0
3
Po pierwszym roku jakaś połowa a potem tylko ci którzy sami nie chcieli kontynuować.
PS: ale za to Odlewnictwo na AGHu kończy więcej ludzi niż zaczyna. To jest mocny wydział. Jakbyś chciał zostać takim magistrem spawaczem, pomyśl o tym! Potem tylko myk do Szwecji i żyjesz jak król!
0
Shalom napisał(a):
Po pierwszym roku jakaś połowa a potem tylko ci którzy sami nie chcieli kontynuować.
PS: ale za to Odlewnictwo na AGHu kończy więcej ludzi niż zaczyna. To jest mocny wydział. Jakbyś chciał zostać takim magistrem spawaczem, pomyśl o tym! Potem tylko myk do Szwecji i żyjesz jak król!
Nie chciałbym Tobie zabierać miejsca.
0
U mnie 160~180 -> ~30
0
~150 -> ~20 (5 letnie jednolite)
0
U mnie zaczynało około 90, po pierwszym roku zostało w granicach 50 osób. Później odpadają już ludzie na własne życzenie.
0
60->18, z czego na specjalności związanej z informatyką tylko 7 osób, reszta metody ilościowe.
0
u mnie na początku było ~50 osób, a zostało ~24
0
AGH WFiIS studia zaczynało ~120 osób magistra broniło 15. :|
0
@Czarny Terrorysta ale w terminie broniło? ;) Bo pewnie same studia skończyło znacznie więcej. U mnie w lipcu obroniło sie z 10 osób z tego co pamiętam, potem we wrześniu następne 20, a reszta gdzieś w ciągu następnego roku.
0
Shalom napisał(a):
@Czarny Terrorysta ale w terminie broniło? ;) Bo pewnie same studia skończyło znacznie więcej. U mnie w lipcu obroniło sie z 10 osób z tego co pamiętam, potem we wrześniu następne 20, a reszta gdzieś w ciągu następnego roku.
Tyle ostatecznie skończyło. A inżynierskie jakieś 32-35 osób.
0
~220 na pierwszym roku, ~60 było uprawnionych do obrony inżyniera, ilu w końcu się obroniło w letnim lub jesiennym terminie to nie wiem. Na mgr też nie wiem, bo sam byłem tym, który odpadł po inżynierskich ;)
0
Czemu tak dużo osób u was odpada? Liczby w stylu 2 z 50, 60 z 220 brzmią dość ostro.
0
Wybitny Kaczor napisał(a):
Czemu tak dużo osób u was odpada? Liczby w stylu 2 z 50, 60 z 220 brzmią dość ostro.
Gdy zdawałęm maturę matematyka była nieobowiązkowa, dość mała część ówczesnych maturzystów się na nią decydowała. Uczelnia rok musiała zapełnić żeby mieć pieniążki co skutkowało tym, że wystarczyło maturę z matematyki zdać żeby się dostać. Sam poziom matematyki na uczelni pozostał bez zmian, więc Ci którzy ostro się za matmę nie wzięli odpadli. Doszły do tego przedmioty techniczne, jak teoria obwodów, które sprawiały sporo problemów ludziom po ogólniakach przez co się zniechęcali i sami rezygnowali.
2
Czemu tak dużo osób u was odpada?
Bo dochodzą do wniosku, że to nie są studia dla nich. U mnie większość osób po pierwszym semestrze stwierdzała, że spodziewali się czegoś innego (więcej komputerów, mniej matematyki i elektroniki). Na informatykę sporo ludzi trafia na zasadzie: "lubię grać w gry, więc informatyka, bo coś studiować mama kazała". Jakby chcieli, to mogliby jeszcze np. zdać w trzecim terminie, wystarać się o warunek itp., ale woleli zmienić kierunek albo całkiem dać sobie spokój ze studiami.
0
Ja mam związku z tymi studiami takie pytanie bo skończyłem studia, ale nie obroniłem pracy dyplomowej czy same studia bez inżyniera mogą coś dać jeśli chodzi o dostanie jakiejś pracy czy mogę się starać dostać pracę gdzie jest wymagany inżynier czy z góry jestem skazany na klęskę ?