frickle napisał(a)
Choćby z powodu tego, że taka klauzula nie ma bezpośredniego związku z wykonywaną przez niego pracą.
Myślę, że jednak ma. Ochroniarz chroni sklep również przed nieuczciwymi pracownikami. To coś na zasadzie "kontroli wewnętrznej". Jeżeli byłby w jakiś sposób powiązany uczuciowo z osobami przez siebie "kontrolowanymi" mógłby być nierzetelny.
Moim zdaniem, to coś na zasadzie pytania kobiety przy zatrudnianiu, czy zamierza mieć w najbliższym czasie dzieci. Co z tego, że nielegalne, jak praktykowane.
Jak będą chcieli wyrzucić ochroniarza, to znajdą na pewno jakiś inny powód. A ta klauzula jest bardziej dla jego informacji.