Witam,
Od niedawna uczę się języka Java. W większości poradników polecanym programem do pisania kodu Javy jest Eclipse. Niestety, przez przypadek, nie używałem go w ogóle. Możecie się śmiać, ale pisałem wszystko w notatniku i uruchamiałem w konsoli systemowej. Czy to jest zły krok? Może powinienem jednak zacząć używać Eclipse? Za każdą uargumentowaną odpowiedź będę wdzięczny.
Eclipse, a jeszcze lepiej IntelliJ IDEA. Taki edytor od razu sprawdza Ci składnie i informuje o błędach na bieżąco. Zapewni również łatwa kompilację i uruchomienie aplikacji (aczkolwiek tutaj poczytaj koniecznie o Mavenie lub Gradlu). Do tego dużo skrótów i innych bajerów zwiększających produktywność. Tu nie ma co się zastanawiać :)
@Charles_Ray:
Super, dziękuję za odpowiedź. Czyli Twoim zdaniem powinienem jak najszybciej przenieść się na IntelliJ IDEA?
@Charles_Ray:
Już to robię. Wspomniałeś wcześniej o Mavienie i Gradlu. Polecasz najpierw nauczyć się Javy, czy skupić się teraz na Mavenie?
Równocześnie ;) Nauka Javy to proces. Na początku możesz olać Mavena, natomiast zapisz sobie, żeby do niego wrócić. Aczkolwiek bez tego dasz radę śmigać w IntelliJ i uczyć się Javy.
Możecie się śmiać, ale pisałem wszystko w notatniku i uruchamiałem w konsoli systemowej.
Szanuje.
Pisanie w notatniku też dużo daje, szczególnie na początku nauki. Jeśli IDE coś poprawi, potem człowiek może nie wiedzieć co się stało. Jak już człowiek się nauczy podstawowej składni, lepiej używać IDE. Eclipse i Intellij są dobrymi środowiskami. Używam, polecam.
Ja tak tylko to zostawię
