Dodanie osobnej kategorii raportu dla "żebrania o gotowce"

3

Jak w temacie - ostatnio znowu nasiliły się posty uczniów/studentów w stylu

proszę o rozwiązanie tych zadanek [treść] ;c ;c ;c ;c

niech ktoś je rozwiąże będę bardzo wdzięczna [zrzut ekranu]

nie umiem może mi ktoś to rozwiązać? plis tylko szybko bo mam kolokwium [zdjęcie kartki]

Najczęściej delikwent nie pofatyguje się nawet, by wrzucić to do https://4programmers.net/Forum/Og%C5%82oszenia_drobne tylko pisze w kategoriach technicznych. Nie mówiąc o tym, że takie bezczelne jojczenie o gotowca na egzamin jest kompletnym brakiem RiGCzu.

Szczerze mówiąc nie do końca mi to pasuje do istniejących kategorii, więc zazwyczaj jako powód wpisuję tekst "żebranie o gotowca" lub podobne. Nie jest to może jakoś bardzo uciążliwe, ale właściwie to tego typu wątki pojawiają się na tyle często że może nie zaszkodziłaby odrębna kategoria zgloszenia?

2

Nasiliły się bo sesja jest :D
Ja takie tematy od razu raportuję i szybko znikają bo najwidoczniej jacyś moderatorzy są cały czas.

Najczęściej delikwent nie pofatyguje się nawet, by wrzucić to do Ogłoszenia drobne tylko pisze w kategoriach technicznych.

No też się nie ma co dziwić, jakby byli mądrzy to by w ogóle nie żebrali o napisanie jakiegoś prostego Hello Worlda.

0
szweszwe napisał(a):

Nasiliły się bo sesja jest :D

Na początku i w połowie semestru zimowego też było lekkie nasilenie, pewnie w związku z pierwszymi kolokwiami z hello worldów i innych takich ;)

Ale fakt, teraz egzaminy, poprawki, kolokwia, oddawanie projektów i kwiat polskiej młodzieży się zbudził z błogiego snu zimowego.

2

Ale po co chcesz tworzyć nową kategorię na takie wpisy? Przecież już jest - Kosz

Jeżeli ktoś jest na tyle głupi albo leniwy, że nie umie napisać porządnie postu i albo stwarzać pozorów, że nie chce gotowca, albo umieścić w "drobnych" to czemu chcesz mu iść na rękę i ułatwiać życie?

1

@cerrato: chodzi o radio-buttony w dialogu do raportowania, czyli o powody raportowania. :P


Być może to dobry pomysł z nową pozycją, choć jeśli już miała by być dodana, to sugeruję rozszerzyć jej zakres, aby służyła do raportowania:

  • perfidnego żebrania o jakiekolwiek gotowce,
  • żebrania o rozwiązania zadań szkolnych, na studia i innych, np. olimpiad informatycznych,
  • zleceń dotyczących zadań zaliczeniowych, prac magisterskich itp.

Oczywiście takie informacje należałoby zawrzeć w opisie pod tytułem radio-buttona, coby nie zajmowały za wiele miejsca. Natomiast aby lista powodów nie była wizualnie krowiasta, pasuje nieco pomniejszyć pionowe odstępy pomiędzy pozycjami.

3
furious programming napisał(a):

jeśli już miała by być dodana, to sugeruję rozszerzyć jej zakres, aby służyła do raportowania:

  • perfidnego żebrania o jakiekolwiek gotowce,
  • żebrania o rozwiązania zadań szkolnych, na studia i innych, np. olimpiad informatycznych,
  • zleceń dotyczących zadań zaliczeniowych, prac magisterskich itp.

Ja jestem jak najbardziej za takim poszerzonym zakresem - jak już kiedyś wspominałem (i to chyba więcej niż raz) nie ma nic złego w tym, jak ktoś ma konkretny problem, przychodzi z konkretnym problemem i widać, że przynajmniej stara się, jakkolwiek nieporadne by te starania nie były. Po to tu jesteśmy.

Ale jak widzę takich cwaniaczków, co to myślą że przyjdą, poskomlą że nie umieją, porobią smutne oczka, najlepiej założą jakieś niby-żeńskie konto i dostaną wszystko zrobione na cito (a faktycznie czasem dostają), to aż mi się niedobrze robi.

0

Dokładnie. Kilka miesięcy temu wnioskowałem o ukrócenie tego procederu i użytkownicy fajnie współpracują z moderacją, chętnie zgłaszając takie wątki. Dodatkowo ustalone zostało, że zlecenia dotyczące rozwiązywania zadań zaliczeniowych i pisania innych prac będą z serwisu usuwane, a użytkownicy notorycznie umieszczający takie ogłoszenia banowani – co nie powinno dziwić, albowiem tego typu praktyki są niezgodne z polskim prawem.

0

Rozsądne propozycje. Jednak moim zdaniem warto jeszcze zastanowić się, czemu tak jest – że ludzie o gotowce proszą.

Według mnie to wynik pewnych zwyczajów / kultury istniejących w internecie / w społecznościach osób młodych. Względem tego głównym problem nie leży w tym, że to robią, tylko w tym, że nie mają w głowie automatu: "dowiedzieć się, czy wolno/można/inni chcieliby". Każdy o to prosi w internecie – więc czemu ja nie miałbym prosić, na przykład na Elektrodzie czy 4p? Chcę podkreślić: według mnie to ani złe, ani dobre. Tak po prostu jest.

Jeżeli ktoś uznaje to za problem – ja niekoniecznie, ale nie jestem większością forum – to jego rozwiązanie, konkretnie u nas na forum, widzę w informowaniu użytkowników.

2

Chcę podkreślić: według mnie to ani złe, ani dobre. Tak po prostu jest.

Skoro tak duża część ludzi nie myje rąk po wyjściu z kibla, to zastanówmy się, dlaczego tak jest. Ile jest z tym zamieszania - trzeba znaleźć umywalkę, mydło, umyć, wytrzeć. I spokojnie minuta z życia się marnuje. Z toalety się korzysta przynajmniej kilka razy codziennie, więc w ciągu całego życia to przynajmniej kilka miesięcy zmarnowane na szorowanie rączek. Lepiej przyjmijmy do wiadomości, że po prostu tak jest i nie nalegajmy, żeby ktoś mył ręce, bo to zbytnie ingerowanie w jego prywatność :P

warto jeszcze zastanowić się, czemu tak jest – że ludzie o gotowce proszą

Moim zdaniem nie ma to sensu. Nie jest to ważne, czy ktoś jest leniem, cwaniakiem czy debilem. Jak nie wykazuje własnej inicjatywy, tylko wrzuca skan zadania i prosi (a czasem wręcz się domaga) o rozwiązanie, to nie tutaj. Do kosza takie rzeczy wywalać i nie litować się nad takimi pasożytami. Co innego (jak pisał powyżej @superdurszlak) jeśli ktoś się stara, ale mu ewidentnie nie idzie - wtedy można naprowadzić/pomóc. Ale to jest zupełnie inna sytuacja, niż odwalanie roboty za kogoś. Nasuwa się analogia do pomocy społecznej - jeśli komuś w życiu się nie udało, wpadł w problemy, stracił pracę, zachorował itp, to powinien uzyskać od państwa pomoc (przynajmniej na jakiś czas). Ale jestem przeciw przewlekłemu hodowaniu i utrzymywaniu patologii za nasze pieniądze - ludzi, którzy zamiast iść do pracy dostaną mieszkanie socjalne za 100/miesiąc, 500+, zasiłek z MOPS, wsparcie z Caritas i do tego jeszcze darmowe posiłki i dopłatę do energii elektrycznej.

4
Silv napisał(a):

Rozsądne propozycje. Jednak moim zdaniem warto jeszcze zastanowić się, czemu tak jest – że ludzie o gotowce proszą.

Powody bywają różne

  • Bo są leniwi
  • Bo są niesamodzielni i niezaradni życiowo
  • Bo myślą, że znajdowanie jelenia który odwali za nich wszystko to najlepszy/jedyny sposób rozwiązywania problemów
  • Bo przerasta ich dodanie 2 + 2 = 4 i nawet, jak chcesz ich doprowadzić do rozwiązania, to ich mózg przechodzi w jakiś dziwny tryb shutdown i nie będzie dawał żadnych reakcji, dopóki nie postawisz ich przed gotowym rozwiązaniem
  • Bo się boją, że jak zrobią coś sami to się jeszcze zmęczą
  • Bo po co im te studia, przecież studia niczego nie uczą więc po co będą próbować nie wiem.... zrobić coś na nich samodzielnie?
  • Bo naprawdę musieli chlać w sobotę (żeby odpędzić stres przed poniedziałkowym egzaminem czy coś), więc jak tu się uczyć na kacu
  • Bo przecież kumple zawsze jadą na gotowcach, więc nie chcą wypaść na frajerów którzy się uczą
  • Bo się naoglądali memów o studiach na kwejku i biorą je na poważnie
  • ...
0

@cerrato: ale ja się zgadzam z Twoimi argumentami. Być może nie napisałem wyraźnie. Problem według mnie nie leży w tym, że tak robią, tylko że nie wiedzą, że można inaczej.

Mówiąc obrazowo, zdecydowanie jestem przeciwko banowaniu użytkowników (lub wyrzucaniu do kosza ich wątków) tylko dlatego, że czegoś nie wiedzieli / mieli inne zwyczaje. Najpierw informowanie, potem działanie. Najpierw upewnijmy się, że w ogóle rozumieją, o co ich prosimy, a dopiero potem od nich wymagajmy czegokolwiek.

Nie mówię tutaj o stronie prawnej – względem regulaminu (obecnego czy przyszłego) można oczywiście banować / wyrzucać wątki, i do tego nic nie mam. Mówię jedynie o tym, żeby nie działać pochopnie.


@superdurszlak: emocjonalnie piszesz. Nie taka była moja intencja, więc nie wiem, co odpowiedzieć.

2

@Silv: nie, nie i jeszcze raz nie.

Czym innym jest drobna wpadka/faux pas, a czym innym bycie totalnie nieogarniętym głupkiem albo bezkresnym leniem.

Porównując do restauracji - możesz zwrócić uwagę komuś, kto siorbie, beka albo trzyma widelec w nieodpowiedniej dłoni. Ale jak centralnie zrobi Ci kupę na środku stołu, to raczej wywalisz kretyna, a nie będziesz mu grzecznie tłumaczył, że nie powinien był tak robić. W mojej ocenie takie wrzucanie wątków w stylu "mam zadanie do zaliczenia, skan w załączniku" jest w stylu ostatniej opisanej sytuacji i raczej nie ma co się zastanawiać, dlaczego ktoś nie wpadł na to, że zadanie można rozwiązać samodzielnie.

0

@cerrato: to jest podejście bardziej emocjonalne niż merytoryczne; powiem szczerze, że daleko mi do niego.

Pewnym rozwiązaniem tego problemu, który Ty wspominasz, jest wybranie usuwania wątków zamiast banowania oraz podawanie ich powodów usunięcia.

Nie znam się na prawie, ale myślę, że poza tym należałoby rozważać tzw. dobrą wiarę danej osoby (jest takie pojęcie w polskim prawie). Jeśli chce dobrze – uzyskać pomoc – ale po prostu nie wie, jak – prosi o gotowca – to należy działać na jej korzyść.


PS. Być może powyżej hiperbolizuję z użyciem pojęcia "dobra wiara" i to użycie jest inne niż użycie w polskim prawie.

4

Po pierwsze - nie wiem, czemu się tak przyczepiłeś do tego banowania. Przecież @furious programming wyraźnie napisał "użytkownicy notorycznie umieszczający takie ogłoszenia banowani". Nikt nie wyleci za pierwszym (a pewnie też nie drugim czy trzecim) razem. To dotyczyło permanentnych cwaniaków, do których nic nie dociera.

to należy działać na jej korzyść

Odnośnie tego fragmentu - też nie zgadzam się. Nie jesteśmy organem państwowym typu Straż Pożarna albo Sąd Rejonowy w Ostródzie, który musi się troszczyć o obywatela. Jesteśmy jakąś grupą ludzi, którzy z bliżej nieokreślonych powodów marnują swój czas na siedzenie na forum. Nikomu niczego nie jesteśmy winni, nikt nam nie płaci za pisanie śmiesznych postów, ani za udzielanie pomocy. To, co napisałeś to trochę jest w stylu osoby podchodzącej na ulicy do przypadkowego przechodnia. Jak chcesz uzyskać pomoc, to raczej powiesz "dzień dobry, mam problem, czy mogłaby mi Pani pomóc, bo sam nie wiem/nie umiem/nie dam rady". W takich okolicznościach raczej się chce pomóc. Ale jakby ktoś do mnie podszedł z tekstem "weź mi nieś walizkę, bo jest ciężka" to bym go wyśmiał i pokazał środkowy palec. I bym nie zakładał żadnej https://pl.wikipedia.org/wiki/Dobra_wiara, bo niczego pozytywnego ta osoba względem mnie nie uczyniła.

0

@cerrato: masz rację; banowanie jest tylko przykładem, nie chciałem się do niego przyczepiać.

To, o czym piszesz, to kwestia intencji/celu/sensu istnienia społeczności 4p. Zamiast słowa "społeczność" można użyć słowa "portal". Zgadzam się, możemy wybrać całkiem autonomicznie, czy chcemy być "ostrzy", czy "łagodni"; czy chcemy wprowadzać "ścisłe" zasady czy "luźne".

Nie mogę decydować za społeczność. Niemniej mogę wyobrazić sobie siebie jako nowego/obcego użytkownika danej społeczności, który niekoniecznie wyznaje te same zasady co ona. Być może mógłbym to zrobić, nauczyć się ich – ale należałoby mi o tym powiedzieć dokładnie, poprosić, wytłumaczyć.

4

Właśnie - SPOŁECZNOŚĆ.
W sumie to chyba na tym powinienem zakończyć pisanie, bo z tego słowa wszystko wynika.

Z @superdurszlak, Tobą, @MasterOf, @Tomek Pycia a nawet (czasami) @somekind czuję jakąś więź, w pewnym sensie się znamy. A losowa, całkowicie przypadkowa osoba, która wchodzi na forum i (cytując byłego prezydenta) "ani me, ani be, ani kukuryku" nie jest częścią naszej społeczności. I jeśli chce się dołączyć - super. Każda nowa osoba jest mile widziana, ale to on powinien się dostosować i wykazać minimum dobrej woli. To, o czym piszesz to jest jakbym podjechał na spotkanie satanistycznych harleyowców w różowym dresie i na skuterze, a potem się dziwił, że mnie nie zaakceptowali ;)

3

Nie idźmy za obecnym trednem Stack Overflow, gdzie musimy za wszelką cenę być "otwarci i wyrozumiali". Jeśli ktoś jest głąbem i nie raczy poświęcić chwili uwagi, żeby wyjaśnić i tym samym zrozumieć problem, to niech idzie do Kosza temat. Jak ktoś cwaniakuje to tym bardziej.

1

@Silv: ta dyskusja idzie trochę w dziwnym kierunku.

To nie jest kwestia emocji - choć tak, użyłem stwierdzenia że mi się niedobrze robi na widok takiego zachowania i podtrzymuję te słowa.

I nie jest też kwestią "nieznajomości zasad" - jak ktoś parkuje samochód zastawiając przy tym torowisko i chodnik to nie wykazuje się nieznajomością jakichś zasad czy arbitralnie przyjętych przepisów i regulaminów, tylko

  • brakiem szacunku do innych - jeśli ma gdzieś, że zablokował możliwość przejazdu tramwajom oraz możliwość poruszania się po chodniku pieszym
  • brakiem zdrowego rozsądku - jeśli nie przyszło mu do głowy, że tramwaj nie przeniknie magicznie przez jego samochód, a pieszy może mieć problem z przeciśnięciem się między samochodem a ścianą budynku
0

Co jest z wami nie tak? Raportowanie takich wpisow to ostatnie co powinno sie robic.

Jako pejsaty zyd wnioskuje o wprowadzenie systemu aukcyjnego dzieki ktoremu bedzie mozna skladac oferty na rozwiazanie takich zadan.
W celu zabezpieczenia prosze o wprowadzenie blokady zbijania stawki. Jezeli user X wyjdzie z oferta 100PLN to nastepna oferta moze byc tylko wyzsza o 10PLN.
Finalnie widoczna jest tylko jedna oferta i wygrywa oczywiscie najwyzsza (nie chcemy drugiej oferii).

3
axde napisał(a):

Co jest z wami nie tak?

Miałem sam zapytać co z Tobą nie tak, ale skoroś „pejsaty zyd” to w sumie nie ma sensu. ;)


A tak na poważnie, to wszystko zależy od OP. Czym innym jest danie gotowca komuś, kto jest tutaj długo, udziela się regularnie i pomaga kiedy może, a czym innym jest typowe żebranie przez kogoś, kto ledwo co się zarejestrował i nie wykazuje żadnych chęci. W takim przypadku pytacz nie powinien dostać niczego więcej niż linków do materiałów edukacyjnych.


Druga sprawa to powód, dla którego ktoś chce gotowca. Najczęściej o nie żebrają leniwi studenci, którzy poszli na studia po to aby się obijać, bo ”jakoś będzie”. Nie chce się chodzić na zajęcia i uczyć, nie chce się robić zadań domowych – najlepiej wrzucić wymagania na forum, albo zlecić komuś wykonanie za pieniążki. No nie, tak być nie może.

Po pierwsze dlatego, że oddanie cudzej pracy jest w świetle prawa oszustwem i może się skończyć więzieniem. Po drugie dlatego, że kupowanie prac zaliczeniowych, magisterskich itd. to kupowanie sobie tytułu – ktoś niesłusznie, bo bez wiedzy, otrzymuje wyższe wykształcenie. A potem tacy pożal się boże ”specjaliści” psują wszystko czego dotkną.


Dlatego zostało ujęte w regulaminie, że proszenie o gotowce, a także wystawianie ogłoszeń o rozwiązanie i rozwiązywanie zadań szkolnych i zaliczeniowych jest niezgodne z zasadami tego miejsca. Wszelkie tego typu wątki i ogłoszenia są i będą usuwane z serwisu, dlatego każdy chcący dbać o wspólne dobro powinien w takich przypadkach używać przycisku do raporowania.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1