Prognozowanie zamówień na podstawie danych z poprzedniego miesiąca

0

Witam.
Na zlecenie klienta mam do zrobienia prognozowanie zamówień. Nie bardzo wiem jak to ugryźć. Jedyne co wiem to robiąc to statystyką mogę dostać mało wiarygodne dane. Nie jestem pewien, czy w ogóle jestem w stanie coś takiego zasymulować, aby otrzymać dane w miarę rzeczywiste. Czy to już uczenie maszynowe?

0

To jest mega ciężki temat.
Zawsze, co miesiąc biorą 10 sztuk czegoś. Potem był jednorazowy strzał, że było potrzebne 200 sztuk. To ile zamawiamy kolejnym razem? ;)

Poza tym, poza samą rotacją, musisz jeszcze uwzględnić stany magazynowe. Czy klient ma określone stany minimalne?

0

Spodziewałem się takiej odpowiedzi. Domyślałem się, że nie będzie to proste, ale w dobie sztucznych inteligencji i uczenia maszynowego może jest szansa, że się uda ;-)
Jeśli będzie trzeba ustalić stany minimalne to się ustali, ale domyślam się, że ma. Na początek chciałem się dowiedzieć, czy w ogóle jest sens się za to brać i czy są jakiekolwiek narzędzia.

PS.
Wrzuciłem to do C#, ponieważ oprogramowanie, do którego mam dopisać prognozowanie jest w C#... Liczyłem, że będzie wysyp bibliotek, które policzą to za mnie :-D

0

Ale co policzą?
Bo skoro nie ma wymagań, to nie ma czego liczyć. A jeden miesiąc to chyba za mało, żeby cokolwiek prognozować, zwłaszcza jeśli popyt zmienia się sezonowo.

3

Tylko tak mi się wydaje, że skupiasz się na narzędziu (AI/ML czy jakieś biblioteki), ale nie to jest problemem. Bo jakakolwiek biblioteka, albo własnoręcznie napisany algorytm, będzie w stanie to (czy lepiej, czy gorzej - to już inna kwestia) obliczyć, tylko musi mieć określone zasady i wymagania, zgodnie z którymi ma postępować.

A to wymaga dość konkretnej pracy z klientem. Bo jeżeli klient nie określi, czego dokładnie potrzebuje, a Ty tego w pełni nie zrozumiesz, to nie wytłumaczysz maszynie, jak ma do tematu podejść. I wprawdzie algorytm wykona się poprawnie i zwróci jakieś wyniki, z matematycznego punktu widzenia zupełnie poprawne, ale może się okazać, że biznesowo będzie to coś całkowicie rozmijającego się z oczekiwaniami klienta. Chociażby podany przeze mnie wcześniej przykład - musiałbyś ustalić, w jaki sposób chcą oni traktować takie zdarzenia:

  • czy liczymy średnia (jeśli tak, to z jakiego okresu)
  • a może wyznaczamy medianę z zamawianych ilości
  • może takie jednostkowe zamówienia, które odbiegają od pozostałych o X% w ogóle wykluczamy z symulacji?
  • co chcemy osiągnąć - czy żeby zawsze stan magazynowy przekraczał poziom minimalny?
  • a może chcemy mieć taką ilość, żeby przy statystycznym użytkowaniu, po zamówieniu mieć margines 3 tygodni do dojścia do poziomów minimalnych

Takich pytań/kwestii są dziesiątki i w nich jest problem. Napisanie samego algorytmu to jest kwestia wtórna i o wiele prostsza, niż porządne zrozumienie, czego klient oczekuje. Musisz z nim długo posiedzieć i ustalić, jaka jest jego wizja biznesowa i oczekiwania względem tego prognozowania.

1

Problem chyba w tym, że ja sobie z tego sprawę zdaje, ale klient nie. Tak jak pisałem wcześniej. Byłem niemalże pewny, że w XXI wieku istnieją narzędzia, które gdzieś to ułatwią i ich wyniki są najbliżej "prawdy". Matematyki nie oszukam, klient jest ciężki, więc to chyba nie wartę pieniędzy ;-)

0

Albo pokaż klientowi ten wątek (póki co nie nazywałeś go debilem, więc nie masz powodów do obaw) - może to rzuci nowe światło na sprawę i koleś zrozumie, że najpierw sam musi wiedzieć, czego chce ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1